czwartek, 13 czerwca 2019

Piotr Liana Echo serca


Data wydania: 10-10-2018
Wydawnictwo: Oficynka
Ilość stron: 400
ISBN: 9788365891310


77/2019

Jakiś czas temu otrzymałam od Wydawnictwa Oficynka Echo serca Piotra Liana i jedyne czego żałuję to fakt, że książka odczekała swoje na półce. Jakoś tak mi się zapodziała i wiecie co to był błąd, bo Echo serca jest jak dla mnie rewelacyjne. Napisany przepięknym językiem thriller medyczny czy kryminał, sama nie umiem tego określić. Jednak język, którym posługuje się jest niesamowicie staranny, a i prowadzeniu fabuły nie można nic zarzucić.
Głównym bohaterem Echa serca jest znany tarnowski kardiolog Piotr Rota, kiedyś szczęśliwy mąż i ojciec. Teraz został sam, bo najpierw traci żonę, by chwilę potem patrzeć na śmierć córki. Okoliczności jej śmierci nie są do końca znane, ale wszystko wskazuje na to, że popełniła ona samobójstwo. Nasz bohater jest jednak przekonany, że było do doskonale upozorowane morderstwo. Piotr nie może pogodzić się z faktem, iż policja nie chce zająć się sprawą i zaczyna na własna rękę prowadzić śledztwo. Czy uda mu się wyjaśnić sprawę śmierci jego córki? Czy prawda ujrzy światło dzienne? Przekonajcie się sami, bo Echo serca to rzeczywiście kawał dobrej roboty.

Ta książka to prawdziwa uczta dla zmysłów. Autor w genialny sposób wodzi nas za nos, pokazuje nam prawdziwe emocje i bezduszność mediów, pokazuje nam czym jest ojcowska miłość, która nie zna granic i kompromisów. Zaskakuje też umiejętność obserwacji otoczenia przez autora. Ta historia wciąga od pierwszej strony, nic nie jest tu jednoznaczne . Nie ma tu bohaterów czarnych czy białych, wszyscy mają coś za uszami .
To książka, w której nie ma miejsca na nudę,a przede wszystkim to książka, która na długo zapada w pamięci i nie da o sobie zapomnieć. A już finał to prawdziwy majstersztyk. Aż strach pomyśleć co stworzy w swojej kolejnej powieści autor ( oby tylko nie obniżył lotów)
Echo serca mogę polecić wszystkim miłośnikom thrillerów z wątkiem obyczajowym, bo to kawał dobrej literatury obok której nie sposób przejść obojętnie.
no właśnie zobaczyłam ,że Pan Piotr ma swoim dorobku Personę Non Grata. Co prawda pierwszy raz o niej słyszę, ale wiem, że muszę koniecznie po nią sięgnąć. :)
Zapamiętajcie koniecznie nazwisko autora, bo to jeden z tych autorów, który ma niesamowity potencjał i zapewne o nim usłyszymy. A jeśli nie czytaliście Echa serca to koniecznie sięgnijcie po lekturę. Jedyna moja rada to taka, że zarezerwujcie sobie czas, bo żal Wam będzie odłożyć książkę na bok.

Moja ocena 9/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie Wydawnictwu Oficynka

4 komentarze: