poniedziałek, 29 stycznia 2024

Sabina Waszut Sztuczny miód


 Data wydania: 24-01-2024
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 304
ISBN: 9788383189338

6/2024

Sabina Waszut to autorka, po którą sięgam bardzo chętnie. 24 stycznia był wyjątkowy wysyp nowości, ale ponieważ W.A.B. nie wiem dlaczego nie ma na Legimi, więc czym prędzej kupiłam ebooka i nie żałuję ani złotówki wydanej na książkę. To była niesamowita i fascynująca podróż do lat 80-tych, w których już niestety żyłam. Dlaczego niestety? Ano z tej prozaicznej przyczyny, że z roku na rok jestem coraz starsza, ale niestety PESEL-u w dowodzie sobie nie wydrapię i trzeba się pogodzić z upływającym czasem. Puste półki, wieczne kolejni, korale z papieru toaletowego, szarzyzna i bylejakość jednym słowem komunizm. To właśnie w podróż do tamtego okresu w historii Polski zabrała nas autorka w swojej najnowszej książce Sztuczny miód. Dzisiaj wydaje się to niewyobrażalne, ale ja sama pamiętam jak Mama robiła blok czekoladowy z kakao i okruchów ciastek. Pamiętam ścinki wełny, które rodzice przywozili z Kowar i z tego robiło się swetry. Gryzły jak diabli, ale coś trzeba było nosić. Buty to kolejny temat rzeka. Siostra przywiozła mi z Czechosłowacji białe adidasy i to było wydarzenie na skalę wręcz ogólnoświatową. Siermiężne to były czasy, ale wspominam je z sentymentem, bo po pierwsze byłam wtedy dzieckiem i nie spoczywał na mnie obowiązek prowadzenia domu, gotowania czegoś z niczego, miałam oboje rodziców i było tak najzwyczajniej fajnie.
Sabina Waszut zaprosiła nas do Katowic w grudniu 1980 r., gdzie w Centralnym Szpitalu Klinicznym poznajemy Marylę i Barbarę. Są pielęgniarkami i przyjaźnią się, mimo iż mąż jednej jest milicjantem, a drugiej górnikiem w kopalni Wujek. Jeden wprowadza porządki i walczy z rodzącą się Solidarnością, a drugi to patriota z krwi i kości i górnik z dziada pradziada.
Autorka na przestrzeni roku pokazała nam życie śląskich rodzin. Trud kobiet, ich determinację i lojalność, ich przywiązanie do tradycji i Śląska. Pokazała ludzi z krwi i kości, bez koloryzowania i upiększania. Pokazała ludzi stojących po dwóch stronach barykady, którzy musieli dokonać wyboru. Tylko który jest lepszy? Sięgnijcie po najnowszą książkę Sabiny Waszut i przekonajcie się sami.
Dla mnie to genialna książka napisana prostym, ale pięknym językiem. To niesamowita lekcja historii dla młodszego pokolenia, które tamte czasy zna z opowieści sowich rodziców czy dziadków. Dobrze by było, gdyby Sztuczny miód wszedł do kanonu lektur.

"Nie ma gorszej zbrodni niż wysłanie brata przeciw bratu, nakazanie sąsiadowi żeby walczył z sąsiadem".

Ta książka skłania do refleksji i porusza najczulsze struny. Polecam gorąco.

Moja ocena 10/10

2 komentarze: