sobota, 11 września 2021

Sylwia Kubik Tajemnica z przeszłości

Data wydania:23-08-2021
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 400 
ISBN: 9788381351133

66.

Jak ja czekałam na drugą część Cyklu żuławskiego. Zacierałam ręce i nie mogłam się doczekać kiedy zacznę czytać. Zycie jak zwykle zweryfikowało moje tempo czytelnicze, bo teraz Mama i jej powrót do zdrowia są najważniejsze. No, ale w końcu Tajemnicę z przeszłości skończyłam i przyznaję szczerza, że odczuwam niedosyt i z niecierpliwością czekam na kontynuację, bo przecież to nie może się tak skończyć.
Pokochałam twórczość autorki od Jej pierwszej książki. Za co? ano za to, że w cudownie plastyczny sposób pisze o zwyczajnych ludziach., o wydarzeniach, które mogłyby być udziałem każdego z nas, a to wszystko jest w otoczeniu przepięknych polskich krajobrazów, przyrody i zieleni. Książki autorki koją i działają jak balsam na skołataną duszę, pozwalają oderwać się od codzienności i zapomnieć o troskach. Przenosimy się w świat bohaterów i ani na chwilę nie możemy o nich zapomnieć.
Tajemnica z przeszłości jak już pisałam jest drugą częścią Cyklu żuławskiego. O pierwszej książce, Krok do miłości pisałam Wam tutaj:

http://rudabiblioteczka.blogspot.com/2021/07/sylwia-kubik-krok-do-miosci.html

Osobiści nie jestem fanem kontynuacji, bo mam obawy, że coś się nie uda, że będzie przekombinowane albo nie będę pamiętała co było w poprzedniej części. W przypadku Cyklu żuławskiego tak nie było. Wystarczyło, że otworzyłam książkę, a historia Ewy stanęła mi przed oczami i otworzyła się jakaś szufladka w głowie, z której wyleciała cała historia.
To wydarzyło się w Tajemnicy z przeszłości? Ewa powoli staje na nogi, aklimatyzuje się w domu odziedziczonym po babci i coraz lepiej radzi sobie w gospodzie należącej do Kamila. Stara się zapomnieć o przeszłości i nie rozpamiętywać tego co spotkało ją u boku Michała. Przy Kamilu odzyskuje poczucie bezpieczeństwa i stara się zaufać swojemu nowemu chłopakowi. Ufa mu, ale nie na tyle, aby wyjawić to co spotkało ją i przed czym ucieka. A tajemnice mają niestety to do siebie to wychodzą na jaw w najmniej spodziewanym momencie. Przeszłość zapukała do drzwi i Ewa musiała stanąć z nią oko w oko. Co z tego wyniknie? Przekonajcie się sięgając po Cykl żuławski Sylwii Kubik, a jestem przekonana, że pokochacie twórczość autorki tak samo jak ja.
Uwielbiam twórczość Pani Sylwii za jej trzeźwe spojrzenie na otaczającą rzeczywistość i za to jak przybliża nam bliskie jej sercu Żuławy. Z każdą przeczytaną stroną nabierałam ochoty, aby tam pojechać i na własne oczy zobaczyć to co autorka opisuje w swoje powieści. Nie wiem czy rzeczywiście istniej dom Wacława, ale chyba byłabym pierwsza chętna, aby tam wejść i stanąć oko w oko z duchem. Lubię książki owiane tajemnicą z przeszłości, a tej tutaj nie brakuje. 
To książka, która z pewnością zajmie honorowe miejsce na półce obok pozostałych tytułów Sylwii, bo kocham autorkę całym sercem i z niecierpliwością czekam na kolejne tytuły. Ma we mnie oddanego czytelnika i nic tego nie zmieni. Po każdą kolejną książkę będę sięgać w ciemno, bo wiem, że nigdy się nie zawiodę.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać twórczości Sylwii Kubik to nadróbcie to koniecznie. Polecam ze szczerego serca.


Moja ocean 9/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Otwarte


 

4 komentarze: