wtorek, 21 listopada 2017

Natalia Sońska Zakochaj się,Julio


Julia jest nauczycielką w jednym z krakowskich liceów. Młoda i ambitna, cieszy się wśród uczniów szacunkiem oraz sympatią. Dziewczyna ma złote serce, a dla swoich wychowanków jest w stanie zrobić wszystko, nawet narazić własną reputację!
Jakub realizuje się życiowo i zawodowo - jego firma deweloperska prężnie się rozwija, a narzeczona - Dagmara - wydaje się wymarzoną partnerką. Mimo to Jakub odczuwa pewien niedosyt i pustkę. Przypadkowe spotkanie z Julią na jednym z górskich szlaków wywoła lawinę zdarzeń. Czyżby Jakub odnalazł prawdziwą księżniczkę? Czy drogi tych dwojga zejdą się na zawsze?Morał z tej opowieści może płynąć tylko jeden - szlachetne i dobre serce zawsze zwycięży fałsz i dwulicowość innych...
Wydawnictwo:Czwarta Strona
Data premiery: 08-11-2017
Ilość stron: 375

Są polskie autorki,po które sięgam w ciemno,bo wiem,że czas spędzony z książką będzie miły i sympatyczny.Tak własnie jest w przypadku Pani Natalii,z której wcześniejszymi książkami miałam okazję się zaznajomić.Skłamię jak powiem,że z wszystkimi, bo w napływie nowości nie sposób być ze wszystkimi na bieżąco:) Autorka dała mi się już poznać z lekkimi i miłymi w czytaniu powieściami, które mają trochę coś z baśni,a przecież wiadomo,że bajki to lubią wszyscy, niezależnie od wieku.Już okładka ma w sobie coś z bajki, bo kto ostatnio widział śnieg???
Autorka swoją powieść umiejscawia w Zakopanem,a jak wiadomo jest ono magiczne już nie tylko dlatego,że kończą się tam tory,ale ma niepowtarzalny klimat i gwarę, w której ja jestem zakochana po uszy.Tak samo jak w muzyce, chociaż mój mąż puka się w czoło,że słucham rzępolenia,a ja lubię i już.
Poznajemy Julię, młodą nauczycielkę matematyki w jednym z krakowskich liceów.Jej wychowawstwo jest pierwszym,które objęła po zatrudnieniu się w szkole.To nie jest normalna nauczycielka, tylko ta przez duże N, która za swoimi uczniami poszłaby w ogień, co udowadnia swoim postępowaniem. Ferie zimowe, te tuż przed maturą, Julia spędza ze swoimi uczniami w Zakopanem i to własnie tutaj odnajduje swoje miejsce na ziemi, gdzie napełnia swoją miseczkę szczęścia i poznaje tajemniczego... Jakuba, w którym zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Amor nie zna litość mróz nie mróz, wyciąga strzałę i ...już:) Ale czy taka miłość istnieje? Czy usuwa kłody sprzed nóg naszych bohaterów? Czy będzie lekko,łatwo i przyjemnie??? zajrzyjcie i przekonajcie się sami?
Autorka czaruje nas słowem i tak poplątała losy bohaterów,że od książki nie sposób się oderwać,Zastanawiałam się czy są tacy ludzie jak Julia, ciepła, bezkompromisowa, oddana, pełna ideałów.Historia otula jak ciepły koc w chłodny wieczór, jest jak kubek herbaty w mroźnąnoc i przede wszystkim jest jak baśń, gdzie dobro zawsze zwycięża.
Moja ocena 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz