czwartek, 30 marca 2023

Anna Sakowicz Skrawki przeszłości. Saga Muślinowa1928 - 1939

 



Data wydania: 28-09-2022
Wydawnictwo: Luna
Ilość stron: 448
ISBN: 9788367406093

8/2023

Po genialnej książce W sieci Anny Sakowicz postanowiłam wrócić do wcześniejszej książki autorki, do Skrawków przeszłości. Nie ukrywam, że było to moje drugi podejście, bo za pierwszym razem coś między nami nie było chemii. Dobrze, że jestem uparta, bo grzechem byłoby nie poznać pierwszego tomu Sagi Muś linowej, którego akcja rozgrywa się w latach 1928 - 1939. Już też gdzieś rzuciło mi się na źrenice, że w kwietniu pojawi się drugi tom.
Anna Sakowicz zabiera nas tym razem do Lidzbarka Welskiego, gdzie towarzyszymy w życiu rodzinnym krawca Wawrzyńca Wilmowskiego. Bohatera poznajemy w przełomowej chwili, gdyż na świecie pojawia się jego najmłodsze dziecko - córka Anastazja. Radość rodziny nie trwa jednak długo, bo dziewczynka umiera przyduszona podczas nocnego karmienia przez Rozalię, Zrozpaczona matka nie umie się pogodzić z tym okrutnym wydarzeniem, gdy niespodziewanie w środku nocy ktoś puka do ich drzwi  z dzieckiem na ręku. Wilmowscy uzyskują tylko informację, że dziewczynka nosi ich nazwisko. Nieznajomy znika, a rodzina postanawia przygarnąć dzieciątko, które odtąd zajmie miejsce tragicznie zmarłej Nastki? Czyją córką jest podrzucona dziewczynka? Czy skradnie serce rodziców i jak potoczą się losy rodziny Wilmowskich? Tego dowiecie się sięgając po Muślinową Sagę Anny Sakowicz.
Anna Sakowicz jak zwykle porwała mnie w wir wydarzeń. Po raz kolejny stworzyła wielowątkową powieść, którą czyta się jak wspomnienia najbliższych, książka otula jak ciepły koc. To przepiękna wielowątkowa powieść o rodzinie, o skrawkach przeszłości, z których zbudowane jest nasze życie. To powieść o radości i smutku, o miłości i zdradzie, o śmierci i narodzinach. To książka o życiu z całą plejadą barwnych bohaterów, tych pozytywnych, których kochamy od pierwszego spotkania i czarnych charakterów, których mamy ochotę udusić.
Anna Sakowicz jak zwykle zachwyca i czaruje słowem. Czekam na kwiecień i dalszy ciąg losów rodziny Wilmowskich. Cieszę się, że zdecydowałam się przeczytać Skrawki przeszłości i mogę Wam polecić książkę z całego serca.


Moja ocena 8/10

2 komentarze: