poniedziałek, 18 lutego 2019
Ninni Holmqwist Jednostka
Data wydania: 12-02-2019
Wydawnictwo: Editio
Ilość stron: 276
ISBN: 9788328345805
26/2019
Dokładnie tydzień temu miała miejsce premiera książka Nonni Holmqwist Jednostka i chociaż z reguły nie czytam książek, które są fantastyką czy fantasy to opis książki na tyle mnie zaciekawił, że przeczytanie jej stało się niezbędne do życia. A kolejnym argumentem za tym, żeby sięgnąć po Jednostkę był debiut, a jak powszechnie wiadomo, debiuty to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Jednostka to jak czytamy na okładce powieść dystopijna, czyli przedstawiająca czarną wizję przyszłości. Autorka przedstawia nam świat, w którym osoby samotne uznawane są za zbędne. Pięćdziesięciolatkowie , którym nie udało się założyć rodziny i posiadać dzieci są bezużyteczni i trafiają do tytułowej Jednostki. To luksusowy ośrodek, w którym zachcianki spełniane są chyba szybciej niż sami o mich pomyślimy. Panuje tu wieczne ciepło, nie ma zimy, a dookoła kwitną kwiaty. Sklepy są dosłownie na każdym rogu, ale nie potrzebujemy pieniędzy. Jest basen, siłownia, sauna. Powiecie, że luksus?? Że żyć nie umierać? Pozory, bo osoby kierowane do Jednostki zobowiązane są do brania udziału w eksperymentach naukowych, a w razie potrzeby zostają dawcami organów dla tych, którzy okazali się być potrzebni dla społeczeństwa.
Do takiej własnie Jednostki trafia nasza bohaterka, Dorrit. Samotna pisarka, która za murami zostawia psa, za którym bardzo tęskni. To właśnie z nią poznajemy zasady działania Jednostki, to z nią zyskujemy przyjaciół, których brakowało jej na zewnątrz i to tutaj Doritt się zakochuje. Ale czy można być szczęśliwym w Jednostce? Czy może na wszystko jest za późno? Sięgnijcie koniecznie po Jednostkę i przekonajcie się sami.
Jednostka to świetna książka, a przedstawiona wizja świat przeraża, jest okrutna i nie powinna mieć miejsca, bo jak można eliminować ludzi tylko dlatego, że są samotni i bezdzietni. Gorsi? Mniej zasłużeni? To książka, o której się myśli i zastanawia nad przyszłością. Początkowo wydawała mi się lekko nudnawa, ale z każdą kolejną stroną było tylko lepiej. Polecam!
Moja ocena 7/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tą książkę mam już od jakiegoś czasu na liście do przeczytania i coraz bardziej mam ochotę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie się podobać:) warto jej poświęcić czas
UsuńMam mieszane odczucia, jeśli chodzi o tę książkę i jeszcze się zastanowię. 😊
OdpowiedzUsuńSprobuj 🙂myślę, że warto
UsuńUwielbiam dystopie! Chętnie sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńWarto, bo wizja swiata jest przerażająca
Usuń