poniedziałek, 21 maja 2018
Joanna Jax Syna zakonnicy
Data wydania:15.05.2018
Wydawnictwo: Videograf
Ilość stron:400
ISBN:9788378356592
52/2018
"Rodzina to nasze korzenie, nie bez powodu mówi się o drzewie genealogicznych, bo to jest właśnie drzewo.Jedne gałęzie usychają, inne wypuszczają nowe rozłogi, czasami zżerają je korniki,ale każdy z nas jest częścią tego drzewa".
Są autorzy po których sięgam w ciemno, bo wiem,że czas spędzony z książką nie będzie czasem straconym, a już Joanna Jax podbiła moje serce Zemstą i przebaczeniem. Czy po tak rewelacyjnej serii można napisać książkę ,która skradnie serca czytelników,a zarazem jest gotowym scenariuszem filmowym? Autorka przyzwyczaiła już nas ,że w jej powieściach to historia gra pierwsze skrzypce.
Głowna bohaterka powieści to sistra Judyta, którą poznajemy na łożu śmierci, gdy przekazuje siostrze Miriam kluczyk do sekretu, który pilnie strzegła przez całe swoje życie. Judyta całe swoje życie poświęca pracy w sierocińcu i znajdującym się tam dzieciom. Dlaczego? Czy to próba odkupienia win,a może rodzaj samobiczowania, bo przecież Judyta gdzieś tam za bramami klasztoru zostawiła swoje poprzednie życie, w którym była Amelią, dziewczyną z bogatego domu, światłą, mądrą i oczytaną. Amelia i Rudolf poznają się w Paryżu. On niemiecki oficer, mąż i ojciec dwójki uroczych dziewczynek i ona, Amelia która chce całe życie poświęcić Bogu. Co wyniknie z tego spotkania? Przekonajcie się sami sięgając po najnowszą książkę Pani Joanny
Autorka prowadzi nas przez karty powieści dwutorowo i jest to zabieg o tyle ciekawy,że od współczesności cofamy się do czasów wojny, gdzie za sprawą pamiętników Judyty poznajemy całe jej życie, poznajemy emocje, które nią targają i ból,z którym zmaga się prze całe swoje życie.
Autorka na kartach swojej powieści obnaża bezwzględność zasad panujący klasztorze,a w zasadzie w całej kościelnej machinie, która ma za nic poszanowanie zasad drugiego człowieka i dla której liczy się tylko to co na zewnątrz.Ten brak szacunku dla drugiego człowiek jest szczególnie rażący w przypadku osób, które całe swoje życie powinny poświęcić dobru. Polityka kościelna to bardo kontrowersyjny temat,ale myślę,że Pani Joanna poradziła sobie z nim rewelacyjnie...nie ocenia, nie krytykuje,a nam czytelnikom pozostawia możliwość dokonania oceny. Chociaż sądzę,że ocena może być tylko jedna, przekonajcie się.
Syna zakonnicy to piękna i zarazem tragiczna opowieść, w której emocje aż wyskakują z każdej strony,a serce czytelnika nie raz narażone jest na szybsze bicie.To książka o wyborach tych najtrudniejszych, bo na całe życie i nikt nie ma prawa mówić nam i nakazywać co powinniśmy zrobić, bo to nasze życie i powinniśmy słuchać naszego serca,a nie tych którzy nakazują bądź szantażem zmuszają nas do podjęcia kroków...kroków, które nie dadzą nam szczęścia,a tylko pozwolą nam wegetować,a nie żyć.Joanna Jax stworzyła kolejną książkę, która z pewnością podbije serca jej najwierniejszych czytelników,a ci którzy jej twórczości nie znają z pewnością nie będą zawiedzeni.
Dziękuję Pani Joanno, bo po raz kolejny udowadnia Pani,że warto sięgać po rodzimych autorów i choć temat, z który przyszło się Pani zmierzyć jest niezwykle kontrowersyjny to...odwaliła Pani kawał dobrej roboty.
Moja ocena 9/10
Za możliwość przeczytania książki bardzo serdecznie dziękuję Wydawnictwu Videograf.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Książka już na mnie czeka i naprawdę nie mogę doczekać się jej lektury. Książka wydaje się bardzo wartościowa, a takie sobie cenię.:)
OdpowiedzUsuńGwarantuje,że nie będziesz się mogła od niej oderwać
OdpowiedzUsuń