Data wydania: 22-06-2023
Wydawnictwo: Prozami
Ilość stron: 322
ISBN: 9788367173490
Szefowa wszystkich szefów Aleksandry Tyl to kolejna książka z serii ANTY, tym razem komedia ANTYsensacyjna. I przyznaję szczerze, że tak jak uwielbiam i cenię twórczość autorki, tak przy najnowszej książce lekko się namęczyłam. Jakoś nie mogłam wciągnąć się w fabułę i nie znalazłam tutaj komedii. Niby wszystko było spójne, niby akcja toczyła się wartko, ale czegoś mi zabrakło. Czego? Może bardziej wyrazistych bohaterów, a może akcji, od których przez tydzień umierałabym ze śmiechu. To nie jest absolutnie zła książka, bo Pani Aleksandra jest zbyt doświadczoną pisarką, aby pozwolić sobie na gniota. Mnie nie przypadłą do gustu , ale z pewnością znajdzie grono wielbicielek, którym będzie po drodze z Szefową wszystkich szefów. Zawsze czekam z niecierpliwością na książki Pani Oli, ale tym razem spotkało mnie rozczarowanie. Bywa i tak, ale to wcale nie oznacza, że moja przygoda czytelnicza z książkami autorki dobiegła końca. Wręcz przeciwnie teraz z jeszcze większym zainteresowaniem będę wyglądać zapowiedzi wydawniczych.
W Szefowej wszystkich szefów poznajemy Marka, przedstawiciela handlowego w firmie produkującej szczoteczki do zębów. Młody człowiek nie jest zadowolony ze swojego życia: wynajęte mieszkanie, praca, którą ciężko nazwać pracą marzeń, brak dziewczyny i zarobki, które ledwo pozwalają przeżyć. Przeżyć, ale nie żyć na odpowiednim poziomie. To wszystko sprawia, że nasz bohater postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i .. zostać szefem mafii. Czy to mus się uda? Czy w Polsce może się rozwijać mafia ta na kształt włoskiej? Tego dowiecie się sięgając po najnowszą książkę Aleksandry Tyl Szefowa wszystkich szefów.
Pewnie zastanawiacie się skąd w tytule słowo szefowa skoro głównym bohaterem jest Marek. Ano stąd, że za każdym facetem stoi kobieta i nie od dzisiaj się mówi, że to mężczyzna jest głową rodziny, a kobieta jej szyją. Kto stoi za Markiem?? Przeczytajcie i przekonajcie się sami.
Pomimo, że mnie nie powaliła na kolana Szefowa wszystkich szefów to niemniej jest to idealna lektura na odmóżdżenie. Taka, przy której nie tylko nie trzeba myśleć, ale i można się zrelaksować. Sięgnijcie po najnowszą propozycję Aleksandry Tyl i dajcie mi koniecznie znać czy Wam się podobało. Czy to tylko moje poczucie humoru zrobiło sobie urlop i wyjechało na Sycylię.
Moja ocena 5/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prozami
Raczej nie będę czytała tej książki.
OdpowiedzUsuńMnie nie przypadła do gustu:(
Usuń