czwartek, 10 stycznia 2019

Iwona Wilmowska Strata



Data wydania: 24-10-2018
Wydawnictwo: Axis Mundi
Ilość stron: 236
ISBN: 9788364980718

9/2019

" Udało się! Na razie wszystko szło tak, jak powinno. Nie sądziła, że to będzie takie łatwe. Że zemsta, która narastała w niej od tylu lat, w taki prosty sposób mogła znaleźć ujście. Ciach!
I po sprawie."

To już moje trzecie spotkanie z Agatą Brok, domorosłym detektywem i żałuję, że to już ostatnia część, bo bardzo polubiłam tak główną bohaterkę jak i jej partnera, Kermita.
Agata wraz z Kermitem w tej części mieszkają razem, pewnie trochę ze względu na ciążę Agaty, bo wiadomo, że dziecko powinno być wychowywane przez oboje rodziców, a może jednak Agata go kocha?? Bo to, że on darzy ją uczuciem nie ulega najmniejszej wątpliwości. A ona? Przekonajcie się:)
Jak na kobietę w ciąży przystało Agata ma swoje zachciewajki. Jada na śniadanie tylko i wyłącznie serki, a wiadomo, że jedzenie w lodówce nie rozmnaża się samodzielnie to nastał poranek, że owego przysmaku w lodówce zabrakło. Agata w śnieżny poranek zmuszona została do udania się do pobliskiego sklepu. Niby nic takiego zakupy jak to zakupy, ale sprawa przybiera zupełnie inny obrót, gdyż pod sklepem znaleziony został Bolek, lokalny pijaczek. Wiadoma sprawa, ze gdzie Agata tam na miejscu pojawia się trup, bo co się będzie kobieta nudzić? Szczególnie teraz, gdy nie pracuje i w spokoju oczekuje przyjścia na świat swojego dziecka.
Nasz nieboszczyk jak się okazało nie wylewał za kołnierz,znany był mieszkańcom podwarszawskiej miejscowości, że uwielbia przesiadywać pod sklepem bez względu na pogodę. To nic, że w domu zona i dwoje dzieci. Co zrobić jak życie kopie po tyłku od samego początku? Wiadomo najlepiej topić smutki w alkoholu. Mróz, alkohol i ..ktoś trzeci. Naszemu Bolkowi ktoś pomógł zejść z tego świata. Kto? Tego już musicie dowiedzieć się sami. Ja tylko mogę Wam powiedzieć, że tak jak w poprzednich częściach tak i tutaj przyczyn należy szukać w przeszłości. I jeszcze mogę powiedzieć, że kobiety to pamiętliwe istoty, a już te odrzucone szczególnie.
Muszę przyznać, że wszystkie trzy części przygód Agaty Brok czytało się bardzo przyjemnie. W każdej części autorka sięga głęboko w przeszłość, aby rozwikłać zagadkę. Fabuła jest dobrze skonstruowana, a już Agatę można jeść łyżkami, nie ma z nią czasu na nudę. Akcja toczy się wartko, a dialogi toczą się w zasadzie same.
W Stracie Iwona WIlmowska świetnie scharakteryzowała małomiasteczkową społeczność, gdzie każdy każdego zna i wszyscy wiedzą wszytko o wszystkich, gdzie na jednym końcu kichniesz, a na drugim mówią ci na zdrowie, gdzie pożywką są plotki i ploteczki. Ja świetnie to rozumiem, bo sama mieszkam w niewielkim miasteczku.
Jeśli nie znacie Agaty Brok to sięgnijcie koniecznie po książki Iwony Wilmowskiej, a ja Wam gwarantuję, że nie będziecie żałować. To nie są opasłe tomiszcza,a książki na jeden lub dwa wieczory, przy których można się dobrze bawić. Polecam!!!

Moja ocena 8/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Axis Mundi

2 komentarze:

  1. Chciałoby się przeczytać wszystko, ale niestety, brak czasu, na to nie pozwala. Ta książka, również czeka w mojej biblioteczce. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym czasem to swiete słowa 😂doba powinna być dłuższa

      Usuń