Data wydania: 12-11-2025
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 400
59/2025
Nie ma się co oszukiwać, ale ja kocham książki świąteczne i gdy zobaczyłam w zapowiedziach Wzgórze Aniołów Magdaleny Kordel to wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Kupiłam ebooka i nie spodziewałam się zupełnie, że fabuła mnie tak wciągnie. Magdalena Kordel jak zwykle czaruje słowem, wzrusza i pokazuje, że wokół nas są dobrzy ludzie. Nie zliczę ile raz wycierałam łzy i ile razy odkładałam książkę, bo musiałam złapać oddech, ale powiem Wam, że z każdym rokiem moja miłość do książek świątecznych rośnie, a jak już trafiam na takie perełki jak Wzgórze Aniołów to z pewnością będę ją czytać i w przyszłym roku. Wzgórze Aniołów Magdaleny Kordel to książka magiczna, która pokazuję, że każdy z nas może być aniołem i wcale nie są nam do tego potrzebne skrzydła, wystarczy być tylko dobrym człowiekiem, otwartym na innych . I wcale nie trzeba tu magii świąt, bo powinniśmy być uważni przez cały rok. Autorka nie pokazuje nam wyimaginowanego świata, pełnego lukru i różu, ale pokazała nam życie takim jakie jest i bohaterem tej książki może być każdy z nas: ja, Ty, starsza pani zza ściany czy młoda matka, którą mijamy podczas spaceru.
Aniela i Lola to dwie starsze panie, które przyjaźnią się całe życie. Ta pierwsza sprzedaje dom i przeprowadza się początkowo do Warszawy, by tam rozpocząć nowe życie. Ta druga prowadzi w stolicy przytulną knajpkę Strony Strun, gdzie można posłuchać jazzu, poczytać książkę, wypić lampkę wina czy zjeść nieziemsko dobre ciasto. To w Stronach Strun krzyżują się drogi wszystkich naszych bohaterów. To tutaj trafia Martyna, która została porzucona przed ołtarzem i Jagoda, która jest sprawczynią cudownych ciast i kilku centymetrów w pasie więcej, bo ich smakowi nie sposób się oprzeć.
To historia Jagody rozszarpała moje serce na tysiąc kawałków. Jagoda mieszka pod jednym dachem z tyranem i psychopatą, a jej jedynym marzenie jest ochronić swojego syna, Stasia. Staś marzy z kolei o jednym: o domu, w którym on i mama będą bezpieczni. Ma w pokoju nawet obraz takiego domu, który codziennie wieczorem odwraca w stronę okna po to, aby Aniołek z Mikołajem mogli zobaczyć jak on ma wyglądać. Czy tak powinno wyglądać dziecięce marzenie? Czy Jagodzie uda się ukryć przed swoim oprawcą i czy jej mały synek wyjdzie z tego bez szwanku? Przekonajcie się sami i sięgnijcie po Wzgórze Aniołów Magdaleny Kordel, bo to książka, która zasługuje na uwagę. Powiem Wam tylko tyle, że Aniela i Lola będą miały udział w życiu Jagody, ale jaki to musicie sami przeczytać.
Magdalena Kordel to marka sama w sobie. Autora, która ma na swoim koncie wiele powieści. Moja przygoda z jej twórczością zaczęła się od Malowniczego i chociaż nie przeczytałam wszystkiego co wyszło spod pióra Pani Magdaleny to cenie sobie jej twórczość. Wzgórze Aniołów to ciepła i pełna wzruszeń powieść, którą czyta się jednym tchem. Przepiękna historia o życzliwości, nadziei i aniołach, które są bliżej niż nam się wydaje. To książka, która otula i przytula, jest jak zapach domu i powrót do miejsc, które są nam bliskie.
Czytajcie koniecznie!!!
Moja ocena 10/10

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz