piątek, 4 marca 2022

Agata Kołakowska Ballada o dwóch miastach


 Data wydania: 02-02-2022

Wydawnictwo: Oblicza

Ilość stron: 430

ISBN: 9788396098207


14.


Agata Kołakowska to znana i lubiana pisarka, która tym razem wydała książkę we własnym Wydawnictwie Oblicza. Po lekturze najnowszej książki Pani Agaty mam wrażenie, że jeszcze niejednokrotnie o nim usłyszymy usłyszymy , czego sobie i przede wszystkim autorce życzę z całego serca.  Ballada o dwóch miastach zachwyca od pierwszej strony, bo przecież każdy z nas ma w sobie coś z dziecka i kocha baśnie. A taka właśnie jest Ballada: baśniowa i zmuszająca do refleksji, pełna życiowych mądrości, ironiczna i pokazująca jacy tak naprawdę jesteśmy. Nie ukrywam, że ogromnie zaskoczyła mnie ta książka i chociaż przeczytałam ją już jakiś czas temu to wystarczy, że zamknę oczy i mam przed nimi Miasto i City. Do którego mi bliżej? Dwa miasta i dwie skrajności, ale czy i my nie jesteśmy pełni sprzeczności? Czy jest nam łatwo we współczesnym świecie żyć w zgodzie z samym sobą i własnymi przekonaniami? Czy czasami nie musimy postępować wbrew sobie, bo tego wymaga od nas środowisko, w którym żyjemy. Właśnie mówiłam do męża, że w strasznych czasach przyszło nam żyć, bo najpierw wirus, który nie daje o sobie zapomnieć, teraz wojna i tak naprawdę nie można żyć spokojnie i być pewnym jutra. To jest straszne i nie pozwala oddychać pełną piersią. Jak wiecie pracuję w Niemczech i wczoraj małżonek mówi do mnie, że po raz pierwszy cieszy się, że wyjeżdżam, bo... Boże, co za czasy.

Wróćmy jednak do Ballady o dwóch miastach. Poznajcie Petronelę Złudną, która mieszka w Mieście i właśnie ma odziedziczyć piekarnię, która należy od ich rodziny od pokoleń. Miasto jest smutne i pozbawione uśmiechu, nie dociera tu słońce i nikt nie umie marzyć. Nikt, ale nie Petronela. Petronela miała marzenia. Marzyła by zostać baletnicą. Chciała się śmiać, ale w Mieście nikt się nie umie uśmiechać. Pewnego dnia do okna Petroneli przylatuje gołąb i tak zaczyna się korespondencja z tajemniczym Franzem. Franz mieszka w City, które jest zupełną przeciwnością Miasta. Tu ludzie śmieją się, mówią tylko o dobrych rzeczach, a każdy ich dzień jest przepełniony szczęściem. Franz jednak odbiega od wizerunku przeciętnego mieszkańca City. Franz lubi czasami pogrążyć się w smutku i wyrzucić z siebie trudne emocje, ale w City tak nie wypada. Które z nich odważy się przekroczyć granicę lasu, który oddziela Miasto od City? Sięgnijcie po Balladę o dwóch miastach i przekonajcie się sami. Kim jesteście mieszkańcami Miasta czy City? 

Agata Kołakowska stworzyła książkę na miarę naszych czasów i pokazuje nam, że to co na zewnątrz nie zawsze jest odzwierciedleniem tego co w nas tkwi. Dwa miasta i dwie skrajności sprawiają, że zatracamy się w tych dwóch światach i czytamy z ogromnym zainteresowaniem. Ta książka zmusiła mnie do myślenia, a emocje pozostały we mnie do dziś.

Polecam Wam serdecznie, bo to kawał dobrej literatury 


Moja ocena 9/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce Pani Agacie Kołakowskiej

12 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa i interesująca recenzja. Nie miałam okazji nic przeczytać tej autorki, ale bardzo chętnie sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już mam tę książkę w swoich planach czytelniczych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapisuje tytuł i mam nadzieję, że w niedługim czasie uda mi się ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardziej lubię takie książki, z pewnością i ten tytuł przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może się za nią rozejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię powieści tej autorki. Recenzja super.

    OdpowiedzUsuń