niedziela, 13 lipca 2025

Ewa Lange Czarne orchidee


 Data wydania:18-06-2025

Wydawnictwo: Książnica

Ilość stron: 382


36/2025


Książki z Wydawnictwa Książnica mogę brać w ciemno do recenzji, bo wiem, że w wydawnictwie mają jakiś szósty zmysł i wydają same perełki, od których nie sposób się oderwać, są wartościowe i na długo zostają w naszej pamięci. Ewa Lange to nowe nazwisko na naszym rodzimym podwórku literatury, ale proponuję je sobie zapisać wielkimi literami, bo z pewnością jeszcze niejednokrotnie usłyszymy o autorce. Powiem tak, ze aż się boję jak ludzie debiutują z takim przytupem to aż strach się bać. Rety co to był za debiut, dopracowany w każdym calu, dopieszczony i opowiadający tak niesamowitą historię, że momentami sprawdzałam w internecie czy to aby na pewno pierwsza książka autorki. Chylę czoła  i jestem niesamowicie dumna z tego, że mam możliwość czytać i recenzować takie książki, które zabierają mnie w niezapomnianą podróż. Ewa Lange udowadnia, że czytanie naszych rodzimych autorek ma sens i że można już pierwszą książką podbić miliony czytelniczych serc. Ja osobiście już dodaję nazwisko Pani Ewy do grona ulubionych autorek i z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne tytuły, które wyjdą spod jej pióra. Ta książka to prawdziwa perełka, tu zgadza się ze sobą każde zdanie, a czytelnik jest porwany w sam  środek wydarzeń. Jestem oczarowana i zakochana w tej książce i powiem Wam, że wyczytałam w posłowiu, że szykują się Białe magnolie. Nie mogę się już doczekać i będę sprawdzała zapowiedzi wydawnicze.

Autorka w swojej debiutanckiej powieści przedstawia nam kilka ram czasowych, a jak wiecie ja kocham w książkach jak przeszłość miesza się z teraźniejszością i jedno wpływa na drugie. Mamy rok 1945, na Ziemiach Odzyskanych Maria jest świadkiem brutalnych wysiedleń niemieckiej ludności. W imię zemsty i wyrządzonych przez Niemców krzywd w czasie okupacji nasi rodacy nie mają litości. Maria Wilczkiewicz to młoda dziewczyna, która dorasta w tych trudnych czasach, chce kochać i być kochaną. Jej ukochany jest Niemcem. Czy młodzi będą razem? Czy uda związek Polki i Niemca ma szansę na żyli długo i szczęśliwie? 

Wiele lat później córka Marii, Anna Sobota podczas porządków w rodzinnym domu odkrywa tajemnice, w których cały czas przewija się czarna orchidea. Ten delikaty i niespotykany kwiat został przejęty przez organizację, która szarzy nienawiść. Jaki związek ma czarna orchidea z matką Anny? Kto posługiwał się tym symbolem? Tego dowiecie się sięgając po debiutancką powieść Ewy Lange Czarne orchidee.

Nie będę Wam zdradzać zbyt wielu szczegółów z książki, bo to lektura obowiązkowa dla każdego od lat 16 do100. Lektura, która pokazuje jak cienka jest granica między miłością a nienawiścią, lektura ukazująca skomplikowane relacje pomiędzy rodzicami a dziećmi. To książka pisana emocjami i nie zabrakło momentów, że łza zakręciła mi się w oku. REWELACYJNA i zachwycająca, z genialnie wykreowanymi bohaterami wśród których nie zabrakło i czarnych charakterów. Ja dostałam w tej książce wszystko to co kocham i polecam Wam ją z całego serca.

Moja ocena 10/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Książnica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz