Data wydania: 12-04-2023
Wydawnictwo: Filia
Ilość stron: 376
ISBN: 9788382806076
24/2023
To już niestety ostatni tom Sagi czekoladowej. O matko jak mi przykro żegnać się z bohaterami Malinowej Bombonierki, Niną i jej przyjaciółkami. Zżyłam się z nimi i trudno będzie o nich zapomnieć. Do Malinowej Bombonierki wchodziłam już jak do siebie po długiej nieobecności, zewsząd otaczał mnie zapach czekolady i kakao. Pani Agnieszka stworzyła nie tylko historię pełną słodkości, ale i historię pełną emocji, w której autorka uwodzi czytelnika słowem i pięknym językiem, a także bohaterami, o których trudno będzie zapomnieć i z żalem się z nimi pożegnałam. Fajnie pisze Pani Agnieszka i z przyjemnością dodaję nazwisko autorki do grona moich ulubionych. Już zacieram łapki na 17 maja, bo wychodzi nowa książka Agnieszki Zakrzewskiej Błękitny Koliber. Byle do przyszłej środy, bo już wiem, że nazwisko Zakrzewska to marka sama w sobie i gwarancja dobrej lektury.
Wróćmy jednak do Malinowej Bombonierki i Niny, której los nie szczędził i zawsze rzuca kłody pod nogi. Tym razem na przeszkodzie do prosperity stanął tort Sachera, od którego podobno zatruli się klienci Bombonierki. Drobiazgowa kontrola holenderskiego Sanepidu na szczęście nic nie wykazuje, ale zaufanie klientów trudno odzyskać nawet jeżeli zarzuty były wyssane z palca i stałą za tym zwykła zawiść i chęć zaszkodzenia dziewczynie. Poznajemy też dalsze losy Emilii, po której nasza bohaterka odziedziczyła czekoladziarnię. Widzimy ciężką drogę i jeszcze cięższą prace, którą włożyła Emilia w Malinową Bombonierkę. Jeśli jeszcze nie znacie Niny i jej ciotki Emilii to koniecznie musicie sięgnąć po Sagę czekoladowa, bo to literatura kobieca z najwyższej półki, pełen zaskakujących faktów i z bohaterami, których lubimy od pierwszej strony.
Autorka w rewelacyjny sposób połączyła przeszłość z teraźniejszością. Pamiętniki Emilii i obecnie działająca Bombonierka są ze sobą nierozerwalne i zazębiają się w każdym szczególe. Pokazują nam, że nigdy nie należy się poddawać i zawsze trzeba podążać za marzeniami, a ciężka praca z pewnością doprowadzi do wymarzonego celu. Malinowa Bombonierka zaprasza w swe gościnne progi, czuć ducha Emilii i niespożytą energię Niny. Nie brakuje tu i sercowych zawirowań, ale o nich musicie przeczytać sami.
Polubiłam Ninę od pierwszej części i z wypiekami na twarzy towarzyszyłam jej od pierwszego tomu. To młoda, piękna i inteligentna kobieta przed którą zamkną drzwi to wejdzie oknem Fajnie byłoby mieć taką przyjaciółkę: empatyczną i z otwartym sercem na problemy innych.
Udała się Saga czekoladowa autorce. Zaprosiła nas w niezapomnianą podróż do zaczarowanego świata pełnego czekolady, ze zwykłymi ludźmi, ich problemami, radościami i smutkami. Ta historia pozostanie ze mną już na zawsze, bo są historie, o których nie chcemy zapominać.
Nie można też zapomnieć o okładkach całej serii, które są tak apetyczne, że mam od razu ochotę na kostkę czekolady.
Moja ocena 10/10
Poznawanie tej sagi jeszcze przede mną, ale na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńOj tak,koniecznie:)
UsuńBrzmi smakowicie, a okładka przyciąga wzrok. Mam tę serię na oku. ;)
OdpowiedzUsuńSeria jest rewelacyjna,polecam
Usuń