Strony

poniedziałek, 5 lutego 2018

Grzegorz Kozera - Króliki Pana Boga



Autor: Grzegorz Kozera
Data wydania: 15-04-2015
Liczba stron: 256
ISBN: 9788364184178
Gatunek: Literatura współczesna


13/2018
"Spokój zachowywali jedynie ci, którym było już  wszystko jedno.Martwi."
Króliki Pana Boga to niewielka objętościowo książeczka,  która jednak niesie ze sobą taki ładunek emocji, że trudno się pozbierać po jej przeczytaniu, a właściwie pochłonięciu. Trudno w tym przypadku jednak mówić, że  czyta się przyjemnie,  bo czy może być przyjemnym czytanie o tym co przeszli ludzie w czasie II wojny światowej. Ja lubię tego typu literaturę,  chociaż lubię też nie do końca jest tu odpowiednim słowem.
Bohaterami Królików Pana Boga  są ludzie powracający z obozów koncentracyjnych i robót przymusowych. Wszyscy chcą wrócić do wolnej ojczyzny,  tylko czy aby do końca wolnej?Autor przedstawia nam troje bohaterów, których los zetknął zupełnie przypadkiem w czasie owego powrotu.
Adam,młody mężczyzna,  który wraca po robotach przymusowych, a został zgarnięty zupełnie przypadkiem podczas jednej z łapanek. Przecież w wielkich Niemczech brakowało rąk do pracy, zwłaszcza kiedy zaczął im się palić grunt pod nogami i wszystkich,  którzy byli w stanie utrzymać broń kierowano na front.Adam na wieść o zbliżającym się końcu wojny ucieka z  gospodarstwa i podczas  swojej wędrówki spotyka Honzę, małe dziecko,  syna czeskiego Żyda i Polki. Chłopiec jest na granicy śmierci, a gruźlica zjada go od środka. Jest i Halina, Polka,  która przeszła przez piekło obozu. Opowieści Haliny nie pozostawia wątpliwości i złudzeń. Jest przerażająca i bolesna. Ale jej historia jest jedną z wielu opowiadanych przez kobiety, które cudem uniknęły śmierci.
"Bo co to za Bóg, który pozwala, aby ludzie doświadczali tak potwornych rzeczy jak w czasie tej wojny? "
Króliki to książka opisująca powrót do domu,  drogę która dla wycieńczonych ludzi wydaje sie być nie do przebycia. Czy Adam ,Halina i Honza dotrą szczęśliwie? Czy za rogiem czai sie tylko Niemiec, a może też i wyzwoliciele?
To moje pierwsze spotkanie z autorem, ale już wiem,że nie ostatnie. Autor w prostych słowach opowiada historię trojga ludzi pokiereszowanych przez los. Nie ma tu zbędnych słów, a te wypowiedziane sprawiają smutek i ból. Książka wzrusza i boli. To jedna z tych książek, które zapadają w sam środek serca i zostawiają w głowie mętlik.
Moja ocena 9/10.

8 komentarzy:

  1. Książka wydaje się być ciekawą. Nie czytałam, ale zapisuję do listy. Lubię książki o tematyce obozowej, mimo, że są trudne.

    Jako, że mi się tu podoba, to zostaję na dłużej :)
    kasiaiksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka mimo,że przeraźliwie smutna jest piękna. Polecam gorąco i bardzo miło mi Cię gościć )

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam ale chyba pora to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja trafiłam na tę książkę zupełnie przypadkiem ,ale warto

    OdpowiedzUsuń
  5. Zarówna ta jak i dwa pozostałe tomy trylogii niemieckiej autora , ukazały się w formie audiobooka , genialnie przeczytane przez Janusza Zadurę...Gorąco polecam.

    OdpowiedzUsuń