Strony

piątek, 21 września 2018

Cynthia Hand, Brodi Ashton, Jodi Meadows Moja Jane Eyre

Data wydania: 22-08-2018
Wydawnictwo: SQN
Ilość stron: 512
ISBN: 9788381292498

101/2018

"(..) duchy lgną do Latarni jak ćmy do światła. Latarnia ma również władzę nad duchami, może im rozkazywać".

Ja jak zwykle zaczynam od drugiej części. To chyba celowe działanie, żeby sięgnęła po poprzednią część :( zrobię to z największą przyjemnością tylko jedna rzecz stoi na przeszkodzie, a mianowicie czas. I chociaż jesień już puka do drzwi to doba ma nadal 24 godziny...tylko i niestety. Czuję się ostatnio jak ten Kolumb co to odkrył Amerykę, bo ja odkrywam ostatnio gatunki, których dotąd nie miałam okazji czytać i autorów, o których istnieniu nie miałam pojęcia.
Moja Jane Eyre to kontynuacja Mojej Lady Jane, ale ja mam wrażenie, że można te książki czytać zupełnie oddzielnie ( nie miałam pojęcia o istnieniu pierwszej części) .Akcja powieści toczy się w XIX wieku w Anglii, gdzie króluje monarchia, dworska etykieta i tutaj to poznajemy Jane Eyre, sierotę, która wraz z przyjaciółką Charlotte Bronte znajdują się na pensji dla panien ( w tamtych czasach brak było koedukacyjnych szkół). na owej pensji oprócz tego, że dziewczęta chodzą głodne i jest im nieustannie zimno panuje dyrektor, który umiera w niewyjaśnionych okolicznościach, a jego duch nawiedza dom, w którym uczą się i mieszkają nasze bohaterki. Tylko jedna z nich go widzi, bo Jane Eyre jest Latarnią, osobą która widzi zmarłych i umie z nimi rozmawiać. Dlaczego dusze zmarłych tułają się po łez padole, ano tego nie wiadomo, że w XIX-wiecznej Anglii istniało Towarzystwo do spraw Relokacji Dusz Zbłąkanych. TRDZ przybywa na pensję, aby pozbyć się ducha Jane grunt zdaje się palić pod nogami, bo jedną z jej przyjaciółek ( oprócz Charlotte) jest Helena Burns.
W obawie o "życie",a może relokowanie duszy Heleny nasza bohaterka opuszcza pensję i udaje się do Thornfield Hall, aby podjąć posadę guwernantki. Tam poznaje pana Rochestera i dziewczyna zakochuje się w nim bez pamięci. Żyli długo i szczęśliwe? Ona dziewczyna bez grosza przy duszy i on, bogaty i dużo starszy od niej? Przekonajcie się sami, bo to fajna lektura na długie jesienne wieczory, w której nie ma miejsca na nudę, duch wygląda zza każdej kartki, a akcja toczy się w zastraszającym tempie.
To książka pełna absurdalnego, angielskiego humoru, w której oprócz postaci fikcyjnych przewija się autorka Wichrowych wzgórz, która gdy tylko zdejmie okulary z nosa jest ślepa jak kret. Narracja w powieści jest trzecioosobowa, a wszystkie wydarzenia poznajemy w ust Charlotte, Jane i Alexandra -jednego z agentów Towarzystwa. To takie połączenie angielskiego klasyku z elementami fantastyki, bo tak chyba można nazwać duchy tabunami włóczące się po Anglii. To doskonała odskocznia i prawdziwa uczta dla zmysłów oczywiście przy herbacie:)
Jest i miłość, ale jaka musicie już przekonać się sami :)

"Śmierć nie pokona prawdziwej miłości: tej platonicznej, tej romantycznej, a także tej synowskiej. Bo miłość sięga poza granice życia i śmierci".

Polecam serdecznie, a ja dopisuję do mojej niekończącej się list Moją Lady Jane.

Moja ocena 8/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu SQN




4 komentarze: