Strony
▼
niedziela, 8 kwietnia 2018
Jacek Getner Pan Przypadek i korpoludki
Data wydania: 18-09-2014
Ilość stron: 234
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zakładka
ISBN: 9788364459061
36/2018
"Żeby nie chcieć niczego zmieniać w swoim życiu, można znaleźć bardzo wiele przyczyn. Pierwszą z nich jest lenistwo, ponieważ dokonanie każdej zmiany wymaga zwykle zrobienia czegokolwiek. Drugą może być konserwatywna niechęć do jakichkolwiek zmian, gdy pewien życiowy constans zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa, jakiego nie chcemy stracić. Młodszą siostrą tej przyczyny jest zwykły strach przed tym, co będzie."
Książkę miałam okazję przeczytać dzięki uprzejmości autora Pana Jacka Getnera i muszę przyznać,że jestem kompletnie zaskoczona. Dostałam trzecią część przygód Jacka Przypadka, ale książkę można spokojnie czytać bez znajomości dwóch poprzednich. Pierwszym czytelnikiem tej książki był mój syn, który stwierdził " mama to jest super" i dzień w dzień padało pytanie: czytasz??? no zaczęłam, a jak zaczęłam to najbardziej żałowałam,że książka jest tak niewielkiej objętości.
Bohaterem książki jest Jacek Przypadek - inteligentny i cyniczny domorosły detektyw, który ma nieprawdopodobną zdolność kojarzenia faktów.Książka podzielona jest na trzy części, których wspólnym spoiwem jest miejsce, gdzie rozgrywa się akcja,a mianowicie środowisko pracowników korporacji. Korpoludki to ciekawe stworzenia, które gdy raz już wpadną w tryby machiny korporacyjnej to zapominają o życiu osobistym, pracują po 18 godzin na dobę. Chyba,że są na urlopie to wtedy dzień pracy skraca się do dwunastu godzin. To specyficzne środowisko co udowadnia nam Pan Jacek Getner. Po trupach do celu.
Zagadki przedstawione w książce nie mają ze sobą nic wspólnego. Trzy rozdziały i trzy zagadki do rozwiązania. Pierwsza to morderstwo w Orient Espresso, gdzie stałymi bywalcami są...byli pracownicy korporacji, którzy czekają na ważne telefony,a że przecież w domu wstyd się przyznać,że tuzy korporacyjne są bez pracy to przesiadują w kawiarnianych stolikach.
Zbrodniarz i kara to kolejna zagadka, którą musi rozwiązać Przypadek, nie ma tu co prawda trupa, ale zbrodnia jest jeszcze cięższego kalibru. Kary za nią nie przewiduje nawet kodeks karny, bo jak tu karać wspieranie konkurencji????
No i trzecia Moralność pana Julskiego dotyczy kradzieży dóbr niematerialnych i własności intelektualnej. Jak sobie poradzi Jacek Przypadek??? Przeczytajcie koniecznie, bo to rewelacyjna książka, która pokazuje prześmiewczy obraz otaczającej nas rzeczywistości.
Ja lubię taki szyderczy humor, chociaż muszę przyznać,że nie wszystkim może się on podobać i niektórzy mogą poczuć się urażeni, bo dostało się nie tylko pracownikom korporacji,ale i policjantom, politykom i dziennikarzom. Wszystko podane na tacy z dużą dozą ironii,a wszystko ujęte w doskonałe dialogi. Nic dodać, nic ująć:) teraz nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po inne części Pana Przypadka, co uczynię z wielką przyjemnością .
Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie autorowi Panu Jackowi Getnerowi. Książka zajmie szczególne miejsce na mojej półce, bo to pierwsza książka od samego autora, dziękuję:)
Moja ocena 8/10.
Bardzo dobra recenzja, ale chyba niestety nie skuszę się na tę książkę, ponieważ zazwyczaj jest tak, że humor w książkach podany w jakiejkolwiek formie do mnie nie trafiają. To, co śmieszy innych, mnie już niekoniecznie. 😊
OdpowiedzUsuńTu humor jest wyjątkowo specyficzny:) dziękuję za komentarz )
Usuń